Już można oficjalnie o nowej technice startu

Jest już artykuł na NASASpaceFlight.com (moje zdjęcie użyte!) więc mogę oficjalnie. Przede wszystkim nie będzie już powolnego odsuwania T/E od rakiety około trzech minut przed startem. TEL (tak sie obecnie nazywa T/E) będzie się gwałtownie odsuwał od rakiety w monecie T-0. Inaczej będzie także z wszelkimi podłączeniami – o ile dawniej dyndały sobie one między T/E i rakietą, o tyle w nowej wersji będą odpinane w momencie odsuwania się TEL. Dlaczego? Dokładnie nie wiadomo ale jest kilka teorii:

  • po pierwsze loty załogowe – w przypadku jakiegoś problemu bez TEL trzymającego rakietę nie ma jak ewakuować astronautów z kabiny. A te kilkanaście sekund potrzebne na jego powrót do pionu i „złapanie” rakiety może decydować o życiu i śmierci ludzi.
  • po drugie wiatr – im dłużej rakieta jest trzymana u góry tym dłużej siły zginające działające na nią w wyniku podmuchów wiatru są mniejsze. Aluminium ma ograniczoną ilość cyklów ściskania i rozciągania i w ten sposób wydłuża się trwałość rakiety. Poza tym Falcon Heavy będzie dużo bardziej wrażliwy na podmuchy wiatru (bo ma trzykrotnie większy przekrój) i pewnie lepiej go trzymać w kilku miejscach do ostatniego momentu.
  • po trzecie istnieje mniejsze ryzyko że przed startem coś się odepnie i spowoduje przerwanie odliczania

Ciekawostką jest także to że nowy TEL ma regulowaną wysokość pozycji w której łapie drugi stopień. Podejrzewa się że jest to związane z Falcon 9 block 5 który będzie miał troszkę krótszy pierwszy stopień i troszkę dłuższy drugi przez co miejsce gdzie trzeba trzymać drugi stopień jest troszkę niżej. Oczywiście może być tak że F8B5 będzie po prostu jeszcze troszkę wyższy i miejsce będzie troszkę wyżej. W każdym razie ta zmiana wydaje się wskazywać na nadchodzącą zmianę w konstrukcji rakiety.

Inną ciekawostką jest to że uruchomienie silników będzie bliżej T-0. Przede wszystkim powoduje to że rakieta marnuje mniej paliwa stojąc na platformie, co zwiększa minimalnie udźwig. A po drugie zmniejsza to czas działania dużych sił na mocowanie rakiety co zwiększy jej trwałość.

Edycja – pojawiły się dwie BARDZO ciekawe plotki o nowościach jakie SpaceX zaplanował dla Echostar 23 i SES-10 ale muszę poczekać z plotkowaniem aż się staną oficjalne. Ale jako że aż mnie palce świerzbią to napiszę że na lot Echostar w ocean wyruszy jeden ze statków w celu odzyskania czegoś (nie, nie barka) a druga nowość to przeznaczenie garażu jaki jest budowany na barce które ma wiele wspólnego ze sztuczną inteligencją i zmniejszaniem ryzyka dla ludzi. 

Marek Cyzio Opublikowane przez: