Na 15 kwietnia NASA planuje misję CREW-4. Ciekawostką będzie użycie boostera który już leciał trzy razy. Ale przynajmniej kapsuła będzie nowa. Tzn. prawie nowa – jej osłony termiczne będą używane za to sama struktura będzie nowiutka.
Zanim CREW-4 poleci, na ISS wybiorą się Progress, Cygnus i Axiom-X1 (!)
NASA jest troszkę zaniepokojona spadochronami Dragona – już dwukrotnie jeden z nich otworzył się później niż pozostałe (raz w CREW-2 i raz w CRS-24). Jednak w obu przypadkach wszystkie parametry (prędkość opadania, przeciążenia, naprężenia itp. ) pozostały w granicach normy więc dlatego NASA jest tylko „troszeczkę” zaniepokojona. Warto tutaj przypomnieć jak NASA była „troszeczkę” zaniepokojona odpadającą od pomarańczowego zbiornika promu kosmicznego pianką ale uważała że nie może ona wyrządzić poważniejszych szkód w osłonach termicznych. Mam nadzieję że to nie powtórka.
Niesamowite jest że booster który trzy razy leciał w kosmos jest tak pewny że można na niego wsadzić ludzi. Ciekawe co na to sceptycy wielokrotnego użycia rakiet? Ciekawe także ile razy F9 może polecieć zanim trzeba będzie go wyrzucić. Jak widać 11 lotów jest możliwe, ciekawe czy dojdziemy do 20?
