NASA zmieniła w końcu plany przelotu promu kosmicznego Endeavour. Pierwotnie miał on się wznieść z Shuttle Landing Facility i bez żadnych fanfarów polecieć do Kalifornii. Ale chyba były naciski i plan lotu zmieniono:
- 747 z promem dokona takiego samego przelotu nad Space Coast jak Discovery – nad KSC, CCAFS, Merritt Island i Patrick AFB.
- następnie poleci na wchód by wykonać przeloty nad Stennis Space Center w Mississippi oraz oraz Michoud Assembly Facility w Nowym Orleanie
- potem uda się na południowy wschód, gdzie dokona przelotu nad Houston, TX, Clear Lake, TX i Galveston, TX. Prom wyląduje na Ellington Field w Texasie, niedaleko Johnson Space Center i pozostanie tam przez dwa dni by mieszkańcy okolic mogli go zobaczyć (i w końcu przestali narzekać że nie dostali go)
- 19 września 747 z promem wystartuje i poleci do Biggs Armu Airfield w Texasie, gdzie zatankuje paliwo a następnie poleci wykonać przeloty nad White Sands Test Facility w Nowym Meksyku, i Edwards AFB w Kalifornii. 747 wyląduje w Dryden (Edwards AFB).
- 20 września 747 znowu wystartuje, przeleci nad NASA Ames Research Center w Moffet Field, Kalifornia a następnie poleci pokazać się mieszkańcom San Francisco i Sacramento. Po tym 747 z promem uda się na południe, gdzie dokona kilku przelotów nad Los Angeles by w końcu wylądować na lotnisku w L.A.
Wszystkie przeloty będą wykonywane na małej wysokości (500 metrów).
Edycja – wylot z Cape się opóźnił o jeden dzień z powodu złej pogody w Texasie.