A w Rosji kosmonauci a nie słynni aktorzy stukają ludzi. Do tego na trzeźwo. Oleg Artemjew który to dopiero co wrócił z kosmosu (29 września) po 195 dniach na ISS nie zauważył przechodzącego przez jezdnię Anatola Uronowa i go potrącił. Wg. Roskosmosu winę za wypadek ponosi złe oświetlenie ulicy i ograniczona widoczność.
W sumie to trudno się dziwić – po 195 dniach w zerowej grawitacji astronauci mają sporo mniej lub bardziej tymczasowych problemów – kłopoty ze wzrokiem, problemy z wykonywaniem bardziej skomplikowanych zadań a w szczególności poważne problemy z prowadzeniem samochodu. Dojście do siebie zajmuje trochę czasu. To bardzo podobne problemy do tych jakie mają znani polscy aktorzy po wypiciu nadmiernych ilości alkoholu.
Jakie wnioski z tego postu? Byłeś w kosmosie niedawno – nie jedź. Pamiętajcie o tym, bo to ważna porada życiowa.
