NASA pokazała niedawno w pełnej okazałości moduł BEAM firmy Bigelow. To właśnie ten moduł ma polecieć w bagażniku Dragona misji CRS-8. Niestety są spore szanse że nie poleci. W czasie testów i symulacji okazało się że siły jakie przenosi BEAM podczas napełniania go powietrzem na system dokowania ISS są zbyt duże. Firma pracuje nad modyfikacjami modułu tak, by zmniejszyć te siły. Jednak może jej braknąć czasu – żeby zdążyć na CRS-8, moduł musi być w KSC pod koniec czerwca. Nie za bardzo wiadomo jak skomplikowane będą wymagane zmiany, może być to w końcu tak proste jak wstawienie zwężki w rurkę doprowadzającą powietrze do modułu. Oczywiście w kosmosie nic nie jest proste i taka zwężka może spowodować nadmierne ochłodzenie powietrza, kondensację wody, zamarznięcie jej i w końcowym wyniku awarię, więc pewnie inżynierowie Bigelow’a mają teraz niezły orzech do zgryzienia.