Astronauta Jeff Williams (na zdjęciu) otworzył dziś po raz pierwszy klapę między ISS a modułem BEAM. A potem on i rosyjski kosmonauta Oleg Skripoczka wleźli do środka by pobrać próbki powietrza i ściągnąć dane z czujników jakie były zamontowane w module. Astronauci stwierdzili że w module jest zimno, ale nie widać kondensacji na żadnych elementach.
BEAM nie będzie stale otwarty – nie ma takiej potrzeby a narażanie ISS na dodatkowe ryzyko (np. gdyby moduł zdecydował się pęknąć jak balon) nie ma sensu. Astronauci i kosmonauci mają do niego od czasu do czasu zaglądać – a to by pobrać próbki powietrza, a to by zainstalować dodatkowe czujniki.