SpaceX będzie dziś w nocy próbować wystrzelić misję Polaris Down. Są trzy momenty w których może polecieć – 3:38, 5:23 i 7:09. Prognozy pogody są wyjątkowo mało optymistyczne, szczególnie dla lotu załogowego (który wymaga dobrej pogody nie tylko przy platformie i miejscu lądowania boostera ale także w potencjalnych miejscach awaryjnego lądowania kapsuły – wzdłuż wschodniego wybrzeża USA). Do tego Polaris Dawn z uwagi na nie cumowanie do ISS wymaga dobrej pogody za kilka dni w miejscu lądowania. Opcji lądowania jest dosłownie kilka każdego dnia i ich dokładny czas wynika z mechaniki orbitalnej lotu. Z tego co widzę przy starcie jutro lądowanie było by między 9:06 a 11:09 niestety nie podają którego dnia, ale jako że misja ma trwać około 5 dni to można założyć że będzie to sobota lub niedziela.
Jest dość nietypowo 10 miejsc w których kapsuła może wylądować, większość jest jak zwykle wzdłuż wybrzeża Florydy od strony zatoki i od strony Cape Canaveral, Ale kilka jest raczej bardzo nietypowych (jedno przy Key West, i dwa u wybrzeża Północnej Karoliny). Każdy obszar lądowania ma dwa okienka – jedno bardzo krótkie (30-40 sekund w momencie gdyby coś nie wyszło i kapsuła przywaliła z pełną prędkością) i drugie dłuższe – dwugodzinne (zakładając udane lądowanie i wszelkie operacje wyłowienia kapsuły i astronautów).
SpaceX jest trochę postawiony pod ścianą – muszą wystrzelić Polaris Dawn do 14 września – po tym terminie trzeba zacząć przygotowywać platformę pod lot Europa Clipper. Z drugiej strony bezpieczeństwo astronautów jest najważniejsze i mam nadzieję że ten deadline nie powoduje żadnej relaksacji wymagań bezpieczeństwa misji. Ale kto wie – gdyby tak było to dowiedzielibyśmy się wyłącznie w wypadku jakiejś katastrofy.
Patrzę na prognozy i chyba 3:38 ma największe szanse na start, choć przewidywane są burze w okolicach gdzie czeka barka. No i nie wiadomo co będzie z pogodą w weekend. ECMWF nie wygląda zbyt optymistycznie. GFS także. Ale jeżeli planują dziś próbę startu to oznacza że mają wystarczającą pewność że w sobotę lub niedzielę lub poniedziałek (lub wtorek?) warunki będą wystarczające do lądowania.
Cóż, nie planuje się w nocy budzić więc poczytam jutro komentarze do postu by się dowiedzieć czy poleciał czy znowu opóźnienie 🙂