Czyli LC-39B. Budżet NASA i nowy administrator na 90% ukatrupią SLS. 90% bo republikanie właśnie próbują przepchnąć budżet w którym jest tyle niepotrzebnych wydatków że może się okazać że SLS dostanie kasę. Jak żyć na kredyt to z rozmachem a wielka rakieta za miliardy to kwintesencja bezsensownych wydatków. Ale załóżmy że jednak SLS kasy nie dostanie i zostanie zlikwidowany po drugim locie. Wtedy NASA ma zupełnie niepotrzebne dwie wielkie wieże startowe, dwa piękne transportery tych wież, wielką budowle z czterema drzwiami do której te transportery i wieże mogą wjechać no i piękną platformę startową. O ile VAB, wieże i transportery są raczej mało chodliwym towarem, o tyle LC-39B to zupełnie inna bajka. I spodziewam się sporej wojny o tą platformę. Jeszcze kilka tygodni temu napisał bym że prawie na pewno dostanie ją SpaceX. Jednak po dzisiejszej krytyce Trumpa, Musk jest wrogiem #1 obecnej administracji więc zakładając że się nie pogodzą można założyć że Blue Origin ma bardzo realne szanse na zdobycie LC-39B. Wystarczy tylko że obiecają NASA rakietę rozmiarów Starship (albo większą). A jakby jeszcze ta rakieta lądowała prosto w VAB i potem jechała na platformę na zmodyfikowanych wieżach od SLS…
Wszystkie fabryki BO są tak zaprojektowane by dało się budować rakiety o większej średnicy niż New Glenn. 8 metrów jest bezproblemowe, 9 pewnie też by weszło a może nawet 10. Na długość też pewnie da się zbudować coś o kilkadziesiąt procent dłuższego niż obecny New Glenn. Porządne silniki już mają więc można techniką SpaceX włożyć ich więcej w pierwszy stopień i będzie dobrze. Problemem jest silnik do drugiego stopnia ale pewnie BO też coś ma w zanadrzu. Ciekawe czy takie coś nazywało by się New Armstrong czy jakoś inaczej, szczególnie że była by to rakieta marsjańska.
A wracając do NASA to spodziewam się że jeden z tych transporterów pojedzie do Kennedy Space Center Visitor Complex i zostanie tam na zawsze a drugi pewnie będzie gdzieś gnił w NASA aż się rozpadnie na drobne. VAB się zamknie na kłódkę i za kilkadziesiąt lat będzie problem jak to zburzyć. A LC-39B będzie stałą pusta latami aż Blue Origin w końcu zbuduje tą swoją rakietę (albo nie).