Od kilku dni trwa 33 sympozjum kosmiczne w Colorado Springs. Blue Origin zrobił tam podobno sporą wystawkę – postawili New Shepard który latał na loty suborbitalne trzy razy oraz kapsułę. No i dziś Bezos poinformował troszkę o planach firmy – w przyszłym roku planowane są pierwsze załogowe loty suborbitalne. Ale latać będą tylko piloci testowi Blue Origin. Daty pierwszego lotu z płacącymi pasażerami nie podano – Bezos stwierdził że zaczną sprzedawać bilety dopiero jak będą pewni bezpieczeństwa. Firma nie ma zamiaru robić żadnych skrótów (to chyba był prztyczek w nos Virgin Galactic) i zaoferuje loty dopiero jak będzie gotowa.
Bezos potwierdził także plan pierwszego lotu rakiety New Glenn już w 2020 roku. Rakieta docelowo ma służyć także do wynoszenia ludzi w kosmos, ale to także zajmie wiele lat – firma nie chce podejmować nadmiernego ryzyka.
Bezos wydaje się bardzo rozsądny w swoich planach i nie obiecuje niczego, co nie było by osiągalne. To miła alternatywa w stosunku do pewnego innego milionera który obiecuje nas zabrać na Marsa za kilkanaście lat.