Wszyscy czytelnicy na pewno słyszeli o CNT – Carbon Nanotubes, czyli nanotubkach węglowych – materiale który potencjalnie może zrewolucjonizować wszystko dookoła nas włącznie z windą kosmiczną. Jednak pomimo sporej ilości ludzi pracujących nad CNT, postępy są raczej niewielkie – nie daje się produkować nanotubek o pojedynczej ścianie a do tego wystarczająco długich żeby osiągnąć nawet ułamek teoretycznej wytrzymałości. I tu na pomoc przychodzą BNNT – Boron Nitrate Nanotubes. Mają one taką samą wytrzymałość jak CNT, są termicznie stabilne do znacznie większych temperatur (CNT się rozłazi przy 400C, BNNT wytrzymuje do 900C), znacznie łatwiej uzyskać z tego materiału długie nanotubki, są one rewelacyjnym przewodnikiem ciepła a jednocześnie świetnym izolatorem elektrycznym, a do tego boron jest świetnym materiałem do osłon zabezpieczających przed neutronami.
BNNT mają potencjalnie bardzo ciekawe zastosowanie – do budowy pojazdów hipersonicznych. Wytrzymałość na duże temperatury oraz świetne przewodnictwo cieplne pozwalają na zbudowanie osłony pojazdu która nie tylko wytrzyma lot z prędkością MACH 5+, ale także będzie odprowadzała ciepło z najgorętszych miejsc (brzegi) i dostarczała je w okolice w których można się go pozbyć za pomocą promieniowania.
No i najważniejsze – postępy w dziedzinie produkowania jednościankowych, długich nanotubek BNNT dają nadzieję na stworzenie włókien o wytrzymałości wystarczającej dla kosmicznej windy. Oczywiście to nadal bajki, jednak jesteśmy o jeden malutki kroczek bliżej.
