Blue Origin planuje następny, spory hangar. Tym razem do przygotowywania boosterów do następnego lotu. Co ciekawe, ten hangar nie będzie ani przy ich głównym kompleksie koło KSC Visitor Center, ani przy platformie startowej, a jakieś dwa kilometry na północny zachód od platformy, na początku planują jeden, raczej spory hangar, ale docelowo chcą zająć teren na co najmniej trzy takie hangary.
Trudno powiedzieć czy to objaw tego że BO w końcu ruszy z lotami, czy że chcą coś zbudować żeby nie było nudno czekając na rakietę. Jednak wszelkie plotki wskazują na to że firmie w końcu udało się rozwiązać problemy zarówno z produkcją rakiet jak i silników i że lot w 2024 jest umiarkowanie realny, BO podobno planuje postawić nielatający (ale kompletny) New Glenn na platformie jeszcze w tym roku, tak by przetestować czy wszystko pasuje, dopracować procedury itp. Jestem trochę sceptyczny że to nastąpi, ale chciał bym się w końcu pozytywnie zdumieć.