Nie wiem na ile prawdy w tych doniesieniach, ale zwykle takie przecieki trafiają najpierw do brukowców. Sprawdziłem mniej lub bardziej oficjalne źródła i jak na razie wszyscy twierdzą że Starliner jest OK i że może wrócić w każdej chwili na Ziemię. Jednak coraz częściej widać dywagacje o tym że SpaceX może zostać poproszony o wysłanie misji ratunkowej – w szczególności że źródeł które są dość poważne / wiedzą więcej. Mówi się także o tym że może Starliner wróci pusty, a załoga przyleci Dragonem.
Aż trudno uwierzyć. Nie spodziewałem się tego. Spodziewałem się że NASA I Boeing odświeżą dane pomiarowe, zdefiniują protokoły na wypadek sytuacji awaryjnych i Starliner bezpiecznie wróci na Ziemię.
Zauważcie że w momencie gdy astronauci odcumują Starlinera od ISS, to zaczyna się niezła zabawa. W sytuacji gdyby wtedy wysiadły silniki manewrowe rakiety, nie ma technicznych możliwości uratowania astronautów. Nie mają oni na sobie (ani w kapsule) skafandrów do EVA więc nie mogą opuścić kapsuły. Starliner nie jest zaprojektowany do cumowania z Dragonem. Nawet złapanie Starlinera wysięgnikiem ISS jest niemożliwe bo nie ma on tego specjalnego punktu do łapania. O tym że awaria silników może nastąpić gdzieś dalej od ISS nawet nie ma co wspominać. Starliner to nie Soyuz i nie jest zaprojektowany do „balistycznego” wejścia w atmosferę w dowolnej pozycji z lub bez modułu serwisowego – musi wejść w nią pod odpowiednim kątem i w odpowiednim ustawieniu.
Podsumowując – wydaje się że mamy ciekawy problem. Nawet bezzałogowe pozbycie się Starlinera obarczone jest dużym ryzykiem – co będzie jak silniki wysiądą na tyle wcześnie że Starliner pozostanie na kolizyjnej orbicie z ISS? Trzymać go w nieskończoność przy ISS też nie można bo jest tam pełno hipergolicznych paliw które są w zbiornikach, rurach i zaworach mających ograniczony czas życia – pewnie z rok czy dwa było by OK ale potem trzeba się go jakoś pozbyć a wtedy już na pewno sam nie poleci.
W tym momencie stawiam na bezzałogowy powrót Starlinera na ziemię i powrót astronautów Boeinga następnym Dragonem / wydłużenie misji dwóch astronautów NASA.
Wstyd na całej linii.