Mój kolega z muzeum, Steven Smith ma interesującą notkę o tym, że Chińczycy nie mogą uwierzyć w ceny rakiet SpaceX – niższe niż ceny rakiet Long March. Chińczycy marzą o przejęciu części światowego rynku rakiet, ale ceny SpaceX (a także ograniczenia w eksporcie zaawansowanych technologii) powodują że szanse na to są niewielkie.
Ale zanim zaczniemy klaskać z zachwytu nad SpaceX i ich rewolucyjną technologią, warto popatrzeć trochę na chińskie rakiety. Wg. CGWIC, obecnie dostępne są trzy rakiety – Long March 2, Long March 3 i Long March 4, każda z nich dostępna w kilku wersjach. Ich największym problemem ekonomicznym jest zastosowane paliwo – te rakiety korzystają z tetratlenku diazotu jako utleniacza i 1,1-dimetylohydrazyny jako paliwa (LM-3C używa ciekłego tlenu i ciekłego wodoru w ostatnim stopniu rakiety). Oba te związki chemiczne są bardzo kosztowne w produkcji i silnie toksyczne. Oczywiście mają one także różne zalety – nie wymagają niskich temperatur do przechowywania i zapalają się przy zetknięciu eliminując problem zapłonu silnika. Jednakże Chiny nie są w stanie konkurować cenowo przy wykorzystaniu rakiet zasilanych tym paliwem.
Ale CGWIC pracuje intensywnie nad nowymi modelami rakiet – Long March 5,6 i 7. Będą one miały silniki zasilane ciekłym tlenem i kerozyną i pewnie koszt wystrzelenia takiej rakiety znacząco się obniży.
A żeby nie było postu bez obrazków, to kilka znalezionych zdjęć chińskich rakiet:
|
Long March 7 |
|
Long March 5 |
|
Long March 3C |
|
Long March 4 |
|
Long March 3B |
|
Long March 3A |
|
Long March 2D |
Like this:
Like Loading...