Podobno wczoraj Chiny próbowały wysłać na orbitę księżyca dwa małe, eksperymentalne satelity. I ostatni stopień rakiety Długi Marsz 2C zrobił coś nie tak jak trzeba. Oczywiście jak to w Chinach bywa, nic nie wiadomo poza tym że nic nie wiadomo co samo w sobie jest znakiem że coś poszło nie tak.
Eksperci zauważają że to niezbyt wielki problem. Satelity były małe i prawdopodobnie eksperymentalne – wynika to z udźwigu rakiety która na GTO potrafi wysłać tylko 1250 kg. Awarii uległ trzeci stopień rakiety o wdzięcznej nazwie Yuanzheng-1S która używana jest tylko w części startów tej rakiety. Ale jednocześnie warianty tego trzeciego stopnia używane są w innych rakietach i jeżeli problem jest wspólny dla wszystkich wariantów, to może to spowodować małe zamieszanie w chińskich startach.