Ciąg dalszy plotek o Virgin Galactic

Na angielskim rynku pojawiła się nowa książka Toma Bowera – wielkiego wroga Richarda Bransona który co kilka lat publikuje a to nieautoryzowaną (a jednocześnie bardzo krytyczną) biografię Bransona a to negatywne artykuły na jego temat. Najnowsza książka próbuje udowadniać że Virgin Galactic jest wielkim oszustwem i nie ma szans by SpaceShipTwo kiedykolwiek poleciał w kosmos z pasażerami. Książki nie kupiłem i nie mam zamiaru kupować, ale przeczytałem jej recenzję a także korzystając z uprzejmości Amazona kilka przypadkowych stron.

Bower twierdzi że Virgin Galactic nie ma silnika wystarczająco silnego by wynieść SpaceShipTwo na odpowiednią wysokość z pełnym ładunkiem pasażerów. Virgin Galactic jest porównywana do SpaceX – obie firmy zaczęły w tym samym momencie. SpaceX dostarcza towary do ISS i jest bliski wysłania astronautów w kosmos podczas gdy Virgin Galactic nadal nie wysłało swojego pojazdu na obiecywane 100 km.

Jak jest naprawdę? Doniesienia o problemach „gumowego” silnika pojawiają się od jakiegoś czasu. Ale Virgin Galactic pracuje nad nowym, lepszym, „nylonowym” silnikiem. VG pracuje także nad dwoma „prawdziwymi” silnikami napędzanymi kerozyną i ciekłym tlenem. Więc myślę że to nie kwestia „czy” VG poleci z pasażerami w kosmos, ale „kiedy”.

Marek Cyzio Opublikowane przez: