Ciekawa perspektywa

Martwimy się syndromem Kesslera na Ziemi a tu istnieje ryzyko stworzeniach znacznie szybciej na Księżycu. Lądowanie nawet niewielkiego lądownika na Księżycu powoduje powstanie orbity kurzu który nie spada, bo nie ma oporu powietrza. Spora część z tego kursu osiąga prędkości orbitalne i tworzy ryzyko dla przyszłych lądowników. Jak zaczniemy lądować większymi rakietami to ten problem będzie gwałtownie rósł i dość szybko spowodujemy że lądowania na Księżycu staną się niebezpieczne. Rozwiązaniem jest budowa platform startowych na których nie ma niczego co mogło by polecieć na orbitę.

Marek Cyzio Opublikowane przez: