Dla was to już dziś a dla mnie jeszcze jutro – SpaceX planuje wystrzelić dwie rakiety we wtorek. Pierwsza to CRS-26 o 15:54 a druga to Eutelsat-10B o 21:57. Jako że pogoda ma być kiepska możemy mieć nowy rekord – dwa scruby tej samej rakiety tego samego dnia z tego samego kosmodromu. Wg. meteorologów z 45th Weather Squadron, szanse na dobrą pogodę dla Eutelsat-10B są 10% a dla CRS-26 to 30%. Jednak CRS-26 ma jednominutowe okienko a Eutelsat może sobie trochę poczekać na lepszą pogodę więc jeżeli już to są większe szanse na ten drugi start.
Jak się zastanawiacie o co chodzi z tą pogodą to już wyjaśniam – nad Florydą utknął front atmosferyczny. I tak stoi już trzeci dzień i pogoda jest bardzo nie florydzka – duże zachmurzenie i częste opady. Ale przynajmniej jest ciepło. Cape Canaveral jest po „właściwej” stronie frontu i temperatury nie spadają poniżej 20C podczas gdy północna Floryda zmaga się z chłodem (10C!!!). Niestety stojący front atmosferyczny jest niekompatybilny ze startami rakiet.
Gdyby był scrub CRS-26 to następna proba dopiero w sobotę. Eutelsat – nie poinformowano, ale wygląda na to że mogą próbować codziennie aż do skutku, choć nie wiem czy im pozwolą zamknąć przestrzeń powietrzną w środę z uwagi na Thanksgiving i ruch lotniczy przed. W samo Thanksgiving też pewnie nie będą startowali więc możliwe że w razie czego będzie znowu dwa starty w sobotę.