Jak czytelnicy już zauważyli, Musk lubi ogłaszać coś po nocy. Tym razem obiecał nam start Falcona Heavy w listopadzie. Za pomocą Instagrama a nie Tweetera. Ciekawe dlaczego w ten sposób?
Planuje ciągle wybranie się do KSC i sprawdzenie co i jak z postępami w dziedzinie usuwania kawałków LC-39A, budowy LZ-1 i tym podobne. Ale s to mnie znajomi zawiodą a to mi wycieczkę kasują a to żona wymaga obecności w domu w weekend. I tak schodzi i schodzi i nie wychodzi.
Aha – po sukcesie budowania latarki do roweru myślałem o zbudowaniu latarki Falcon 9 – z dziewięcioma LED'ami ułożonymi jak dysze F9. Wygląda na to że trzeba będzie zrobić FH – z 27 LEDami…