Wpadłem dziś na moment do portu oczekując że będzie pusto a tu wszystkie statki SpaceX grzecznie stały na swoich pozycjach. Do tego zero przygotowań do wyjścia z portu. Zakładając że start Hispasat jest we wtorek nad ranem to OCISLY powinna już dawno być w drodze. Niestety ocean jest wyjątkowo nieprzyjazny dla jakichkolwiek statków przez następne kilka dni – z uwagi na noreaster szalejący na północno-wschodnim wybrzeżu USA, mamy dziś silny wiatr i raczej spore fale.
Podejrzewam ze właśnie te złe warunki atmosferyczne spowodowały ze zdecydowano o pozostaniu w porcie. Ale to oznacza że Hispasat będzie wodował. A jest on wyposażony w tytanowe, drogie „tarki”. Próbowałem się dowiedzieć czy SpaceX jest w stanie je szybko wymienić na aluminiowe ale podobno siłowniki są inne i prawdopodobnie jedne do drugich nie pasują i trzeba by cały interstage zmieniać. Oczywiście wszystkiego się w poniedziałek dowiemy jak SpaceX wyciągnie rakietę z stodoły i postawi pionowo na LC-40A.