To budynek to testów strukturalnych. I wygląda na to że w końcu pospawali jeden zbiornik i będą sprawdzali czy wytrzyma obciążenia jakie przewidują w czasie lotu. Z jednej strony to dobry znak, a z drugiej to aż trudno uwierzyć że dopiero teraz mają zbiornik który da się przetestować. Technologia budowania aluminiowych zbiorników kriogenicznych nie jest jakaś szczególnie skomplikowana i trudno uwierzyć że tyle czasu im zajęło.