Wystrzelony dziś rano Cygnus pokazuje rogi. Nie udało się otworzyć jednego z dwóch paneli słonecznych. Ale podobno to nie powinno spowodować większych problemów – jeden panel wystarcza by Cygnus mógł bezpiecznie przycumować do ISS.
Przy okazji wyczytałem że mieli śmieszny problem dziś w czasie odliczania – jedna z łodzi patrolujących wody i pilnujących by inne łódki nie wpłynęły na obszar zabroniony się zepsuła. I zdryfowała do obszaru zabronionego. Nie wiem jak się to skończyło, ale chyba pomyślnie bo rakieta poleciała.