Tak jak pisałem wcześniej, Charles Bolden, administrator NASA ogłosił dziś decyzję, które z muzeów dostaną promy kosmiczne. Decyzja jest następująca:
- Atlantis zostanie w KSC
- Discovery trafi do Smithsonian i będzie wystawiony w Steven F. Udvar-Hazy Center w okolicach Waszyngtonu.
- Enterprise, obecnie wystawiany w Smithsonian zostanie przekazany Intrepid Sea-Air-Space Museum w Nowym Yorku. Jako uzasadnienie Bolden powiedział że Intrepid wyciągał z oceanu kapsuły Mercury, Gemini i Apollo (a w szczególności kapsułę Apollo 11).
- Endeavour dostanie California Science Center w Los Angeles – znajduje się ono niedaleko Palmdale, CA gdzie wyprodukowano promy.
Wielcy przegrani:
- Space Center w Houston, TX
- The National Museum of the U.S. Air Force w Dayton, OH
- The Museum of Flight w Seattle, WA
Pozostałe muzea dostaną różne, mniejsze zabawki:
- symulatory promów z JSC dostaną Adler Planetarium w Chicago, Evergreen Aviation & Space Museum w McMinnville, OR oraz Texas A&M’s Aerospace Engineering Department w College Station, TX
- pełnowymiarowa makieta kadłuba promu trafi do The Museum of Flight w Seattle, WA
- nos i testowy przedział załogowy trafią do The National Museum of the U.S. Air Force w Dayton, OH
- siedzenia pilota i kapitana trafią do Space Center w Houston, TX
- silniki manewrowe (OMS) trafią do U.S. Space and Rocket Center w Huntsville, AL, The Smithsonian National Air and Space Museum w Waszyngtonie, D.C. oraz Evergreen Aviation & Space Museum w McMinnville, OR.
I pierwszy protest:
W sumie to bardzo rozsądny protest – senator i kongresmeni proszą o ujawnienie dziesięciu kryteriów którymi kierowała się NASA, listy osób wchodzących w skład zespołu który dokonywał decyzji oraz sposobu w jaki została podjęta ta decyzja. Bardzo słusznie, w końcu to publiczne pieniądze i sam proces powinien być jawny.
I jeszcze nagranie historycznego przemówienia Boldena:
I kilka zdjęć z ceremonii udostępnionych przez NASA: