Dla przyszłych inżynierów kosmicznych

Całkiem fajny filmik o tym jak to jest być inżynierem pracującym dla ULA i budującym Atlasy V i Delty IV. Niestety film nie informuje o jednym, interesującym aspekcie pracy – ciągłym strachu przed zwolnieniami. Rynek pracy dla inżynierów kosmicznych jest raczej płytki i duże zwolnienia w ULA (które nieuchronnie nadchodzą z uwagi na wycofanie z użycia Delta IV i zmniejszenie ilości startów Atlas V) spowodują że na rynku pojawi się sporo osób z dość wąskimi kwalifikacjami. Część z nich wchłonie pewnie SpaceX, część może Virgin Galactic, część się przekwalifikuje i pójdzie do pracy jako inżynierowie lotniczy, a reszta będzie miała problem ze znalezieniem pracy. 
Marek Cyzio Opublikowane przez: