Filmik pokazujący testy generatora gazu od silnika F-1 (ten od Saturna V) – na górze oryginalny generator wykonany w pocie czoła, na dole wersja wydrukowana. Jak widać nic nie widać 😉
P.S. Generator wali czarnym gazem bo działa w cyklu „fuel rich” = dodaje się znacznie mniej tlenu niż trzeba po to by temperatura spalania nie była zbyt duża. Reszta paliwa spala się dopiero po zmieszaniu z tlenem atmosferycznym.