Aerojet Rocketdyne chwali się że testy kluczowych, drukowanych elementów nowego silnika AR-1 przeszły pomyślne. Testowano produkowane techniką drukowania trójwymiarowego wtryskiwacze silnika jak i wtryskiwacze komory spalania wstępnego (na zdjęciu ten ostatni).
Silnik AR-1 ma być pierwszym amerykańskim silnikiem korzystającym z cyklu „oxygen-rich” – czyli cały tlen jaki używa silnik będzie przechodził przez komorę spalania wstępnego, będzie podgrzewany przez spalanie niewielkich ilości paliwa a następnie będzie napędzał turbosprężarkę zarówno tlenu jak i paliwa. Jak do tej pory tylko rosyjskie silniki korzystały z tego cyklu, amerykańskie zazwyczaj używały cyklu „fuel-rich” (w którym to kerozyna była podgrzewana przez częściowe jej spalanie z niewielką ilością tlenu a następnie napędzała turbo).
Silnik AR-1 ma być kompatybilny z RD-180 – zarówno w składzie mieszanki (tyle samo tlenu na litr kerozyny) jak i w systemie montowania. Pozwoli to na prostą modyfikację Atlasa V, bez większych zmian konstrukcyjnych. AR-1 ma być także od początku projektowany tak, by być „human rated” (zapas bezpieczeństwa 1.4x), co pozwoli na używanie Atlasa V z AR-1 do lotów załogowych z kapsułą CST-100.