Nowa ciekawostka o SLS. Można ją zatankować tylko 9 razy. Prom kosmiczny podobno można było 13 razy. W przypadku operacyjnej rakiety to nie jest jakiś wielki problem, raczej się nie zdarza się by było tyle scrubów przed startem. Jednak w przypadku prototypu jakim jest SLS, poza tankowaniami na stanowisku w Mississippi, będą także próbne tankowania w KSC. A potem może być kilka scrubów przy odliczaniu – a to z uwagi na pogodę a to na problemy. I te 9 razy może się okazać problemem. Dlatego dodatkowy test SLS może się okazać niemożliwy. Szczególnie że tam też jest możliwość jakiegoś abortu po zatankowaniu co też przesuwa licznik.