Europejska Agencja Komiczna przez jakiś czas mówiła o tym że powinniśmy polecieć na Księżyc a nie łapać jakieś asteroidy jak to planuje NASA. Jednak jak na razie wygląda na to że nic z tego nie wyjdzie – ESA ma po prostu za mały budżet a państwa członkowskie nie mają zamiaru dać ani grosza na ten cel. Nawet projekt ExoMars, który jest prowadzony wspólnie z Rosją ma spore problemy z uzyskaniem finansowania. Pierwsza część tego projektu ma polecieć w marcu tego roku rakietą Proton, jednak europejski łazik marsjański planowany jest na 2018 rok. Niestety ESA nadal nie ma zagwarantowanego budżetu na przygotowanie tej misji. Sytuacji nie pomaga fakt poważnych problemów ekonomicznych Rosji związanych ze spadającymi cenami ropy.
Wygląda więc na to że marzenia europejskiej bazy księżycowej zostaną tylko marzeniami. A jedynym krajem, który jest w stanie wysupłać odpowiednią ilość pieniędzy na badania naszego układu słonecznego jest USA.