NASA się już oficjalnie zastanawia czy nie dało by się przypadkiem przyspieszyć projektowania docelowej wersji drugiego stopnia rakiety SLS. Dotychczasowy plan był taki że ICPS (tymczasowy drugi stopień będący lekko zmodyfikowaną wersją drugiego stopnia rakiety Delta IV Heavy) zostanie użyty w dwóch pierwszych misjach rakiety SLS – bezzałogowej oraz pierwszej załogowej. A docelowa wersja EUS pojawi się dopiero w trzecim locie. Jednak opóźnienia w budowie innych elementów SLS powodują że jest szansa na wciśnięcie budowy EUS tak by zdążyć na drugi lot SLS’a. Jedną z zalet takiego rozwiązania jest brak konieczności certyfikowania ICPS do załogowych lotów tylko po to by użyć jej tylko raz. Certyfikacja jest czasochłonna i kosztowna. Inną jest możliwość stworzenia znacznie ciekawszej misji – w przypadku ICPS druga misja SLS’a będzie trwała pięć dni. Z EUS można by wysłać astronautów na 40-sto dniową wyprawę – rakieta SLS miała by udźwig większy o 10 ton co pozwoliło by zmieścić poza dodatkowymi zapasami także moduł mieszkalny dla astronautów. Podobny moduł mieszkalny ma zostać wykorzystany w jednej z przyszłych misji SLS’a, kiedy to wyśle się astronautów na roczny pobyt na orbicie księżyca. To po to by przetestować systemy niezbędne do lotu na Marsa.
EUS najprawdopodobniej będzie napędzany czterema silnikami RL-10, choć brane są także pod uwagę wersje z silnikami BE-3 oraz J2-X.