Jako że w misji Hera nie ma deorbitacji drugiego stopnia to FAA dało SpaceX zgodę na wystrzelenie tej misji. Pewnie podobną zgodę uzyskają na Europa Clipper z dokładnie tego samego sposobu.
W sumie ciekawe co się stało z Crew-9. SpaceX jest wyraźnie pewny że ten problem nie będzie miał wpływu na Hera bo planuje start jutro.