SpaceX wysłuchał moich próśb i przesunął start F9 z tej soboty na nie wiadomo jeszcze kiedy, ale nie wcześniej niż za 2 tygodnie. Wykryto jakiś przeciek przy próbie tankowania rakiety i jego naprawa zajmie więcej niż kilka dni.
Teraz tylko trzymam kciuki by odłożono start Delty IV i Atlasa V!