Głupiej się nie da?

Czyli animacje są znacznie łatwiejsze niż rzeczywistość. W tym wypadku chodzi o „rewolucyjny” pomysł firmy Nayuta Space polegający na „poziomym” lądowaniu pierwszego stopnia, ale dopiero po tym jak on już prawie wyląduje pionowo. Głupiej się nie da. A może? A gdyby tak zamontować dodatkowe silniki w interstage i w ostatnim momencie wykonać fikołka? To chyba było by jeszcze głupsze.

Myślę że szkoda klawiatury na tłumaczenie dlaczego całe to rozwiązanie nie ma zupełnie sensu. Ale popatrzyć można, bo w końcu piątek a co za tym idzie idealny dzień na oglądanie głupot.

Marek Cyzio Opublikowane przez: