Falcon 9 and SES-10 vertical on Kennedy Space Center’s historic Pad 39A. Launch window opens at 6:27pm EDT, 10:27pm UTC. pic.twitter.com/0jdC29Uqxa
— SpaceX (@SpaceX) March 30, 2017
Dzisiejszy lot F9/SES-10 przejdzie do historii. Oczywiście wiecie że pierwszy stopień leci po raz drugi. Wg. informacji z różnych źródeł jest on praktycznie cały tak jak wylądował. Wymieniono tylko wirniki turbopomp w niektórych silnikach.
Wiecie pewnie także że dzisiejszy lot będzie lądował na barce. Jeżeli się to uda, to będzie to pierwsze lądowanie używanej rakiety.
Jednak to nie koniec. Dziś ma swoją inaugurację odbyć „roomba” – robot który złapie rakietę i ustabilizuje ją bez pomocy ludzi na pokładzie. SpaceX jest raczej ostrożny i twierdzi że nie oczekują sukcesu.
Ale to nadal nie koniec. Dzisiejszy lot ma eksperymentalne osłony ładunku wielokrotnego użycia. Nie do końca wiadomo co SpaceX zrobił ale przypuszcza się że osłony mają własne, małe silniczki napędzane sprężonym azotem pozwalające im się odpowiednio ustawić w czasie wejścia w atmosferę, tak by jak najefektywniej hamować. Osłony maja także mieć niewielkie spadochrony które zmniejszą siłę uderzenia w wodę. SpaceX także nie oczekuje sukcesu ale miejmy nadzieję że przynajmniej jedną z dwóch da się uratować.
Edycja – 4 minuty do startu!!!
Edycja 2 – niesamowite!!!
Edycja 3 – udało się odzyskać jedną z osłon ładunku. Podobno jest w idealnym stanie. Więcej się dowiemy za kilka dni jak Go Searcher wpłynie do portu (a mnie tam nie będzie!!!).
Dla ochłodzenia bólu żona mi wysłała zdjęcie zrobione telefonem sprzed domu: