Jak zauważył Wayne Hale, prom kosmiczny nadal bije na głowę Falcona Heavy w kilku kategoriach:
- ciąg przy starcie – 7 milionów funtów kontra 5.1 miliona w FH
- udźwig – łącznie 130 ton na orbitę (choć większość z tego ważył sam prom i użyteczny ładunek to tylko 27 ton na LEO. Heavy ma 63 tony na LEO.
- odzysk – wagowo 94% STS było ponownie używane (oczywiście to „sucha” waga bez paliwa i utleniacza). W przypadku Falcona Heavy szacuję że trzy pierwsze stopnie na sucho ważą jakieś 80 ton. Drugi stopień to około 4 ton + 3.5 tony na osłony ładunku. Czyli pokoło 90% jest obecnie odzyskiwane a firma ma nadzieję odzyskiwać następne 5% w przyszłości (osłony ładunku)
Mówiąc inaczej – 40 lat później i nadal trudno pobić osiągi promu kosmicznego…
