Taka ciekawostka jaką dziś zauważyłem – najnowsze badania pokazują że życie na ziemi istniało i miało się bardzo dobrze 4.2 miliarda lat temu czyli setki milionów lat wcześniej niż do tej pory zakładano. W tym czasie Ziemia i Mars miały bardzo podobne warunki. A to oznacza że nie ma szans i Mars musiał mieć kiedyś bogate życie bakteryjne. Jest wiele pośrednich dowodów na to ze tak było ale jak dotąd nie mamy bezpośredniego dowodu.
Nie mogę się doczekać odkrycia życia na Marsie. Ciekawe jak ewolucja tam zadziałała i jak bardzo różne są tamtejsze bakterie od bakterii na Ziemi. Było by dobrze gdyby okazały się zdecydowanie różne – wtedy idea życia roznoszonego przez komety mogła by umrzeć śmiercią naturalną. Ale może tez się okazać że życie musi używać RNA i DNA i nie ma innej opcji. Przynajmniej nie ma jej w układzie słonecznym, bo nie spodziewam się by ani którykolwiek z czytelników ani jego dzieci doczekały pierwszych lotów poza nasz układ planetarny.
Jakie jest Wasze zdanie? Odkryjemy życie na Marsie? Jak bardzo inne będzie od życia na Ziemi? Jak daleko zaszła ewolucja na Marsie zanim warunki stały się nieprzyjazne dla życia? Czy pojawiły się organizmy wielokomórkowe? Czy pojawił się odpowiednik komórek eukariotycznych? Czy była fotosynteza? Jestem ciekaw waszego zdania!