Niemieccy naukowcy zbadali ruch 426 tysięcy gwiazd w naszej galaktyce i obliczyli jaką prędkość musi mieć pojazd kosmiczny by wyrwać się z pola grawitacyjnego Mlecznej Drogi. Wyszło im 537 km/s. W kategoriach kosmicznych to nic specjalnego – to marne 0.2 prędkości światła. Ale w kategoriach „ludzkich” to bardzo, bardzo duża prędkość. Przede wszystkim dlatego że nie mamy obecnie żadnego silnika który pozwolił by nam osiągnąć taką prędkość – ilość paliwa wymaganego do osiągnięcia takie prędkości przez pojazd napędzany silnikiem chemicznym jest niewyobrażalnie wielka – konkretnie zakładając końcową masę pojazdu 3000 kg i impuls specyficzny 400, masa początkowa musi wynosić 10^62 kg = wielokrotnie więcej niż masa całego wszechświata!!! Także silniki jonowe, nuklearne itp. nie są w stanie nadać nawet lekkiemu pojazdowi wymaganej prędkości. Czyli jesteśmy umlecznodrogowieni…