Jutro startuje rakieta Soyuz z parą europejskich satelitów. Nie było by w tym nic dziwnego, gdyby nie to SKĄD startuje ten Soyuz – nie z Bajkonuru (jak to dotąd robiły wszelkie Soyuzy), ale z Francuskiej Gujany. Będzie to pierwszy start Soyuza z tego portu kosmicznego. Stalin się pewnie przewraca w grobie – jego pocisk balistyczny (Soyuz jest ewolucją pocisku R7-A) będzie startował z terytorium państwa w które był kiedyś wycelowany.
Prace nad budową platformy dla Soyuzów trwały od 2005 roku – wymagały one zbudowania całej nowej infrastruktury a także zmian konstrukcyjnych w samej rakiecie (1/3 wszystkich kosztów była związana z modernizacją Soyuza). Ciekawostką jest zmiana sposobu przygotowywania rakiety do startu na podobny jak w przypadku rakiet Delta – Soyuzy wystrzeliwane z Bajkonuru są przygotowywane do startu w pozycji poziomej a cała, gotowa rakieta jest podnoszona na platformie. W przypadku Soyuzów startujących z Gujany Francuskiej podnoszona jest rakieta bez ładunku, a sam ładunek jest instalowany po podniesieniu rakiety.
Dzięki temu że Gujana Francuska leży znacznie bliżej równika niż Bajkonur, Soyuz startujący z tego portu kosmicznego będzie mógł wynieć 2.8 tony na GTO. To ponad 1 tonę więcej niż z Bajkonuru!
Dla lubiących zdjęcia, Spaceflight Now opublikował trzy bardzo duże galerie zdjęć tego Soyuza. Są one dostępne tu, tu i tu.
Aktualizacja 20 października – jak informuje SpaceFlight101, historyczny lot został przesunięty o conajmniej 24h. Powodem jest jakaś anomalia która wystąpiła przy tankowaniu trzeciego stopnia rakiety (napędzanego ciekłym tlenem i wodorem).
Aktualizacja 21 października – wystartował!