SpaceX poprosił Kalifornię o zgodę na zwiększenie liczby lotów z Vandenberg do 50 rocznie. I im odmówiono, jednym z powodów jest zaangażowanie Muska w kampanię polityczną. Oczywiście są inne powody (które pewnie są kluczowe) – komisja która wydaje tą decyzję uznała że to SpaceX bezpośrednio powinien wystąpić o zgodę a nie wojsko w imieniu SpaceX.
Dla pocieszenia – zarówno w Texasie jak i na Florydzie Musk mam dodatkowe punkty u władz za obecne zaangażowanie w kampanię polityczną i nawet jak Trump przegra to lokalne władze się nie zmienią i tak pozostanie.