Przede wszystkim jestem trochę rozczarowany. Przede wszystkim cała ta Starbase jest maleńka. Te Megabay też nie są takie wielkie jak sobie wyobrażałem. Nawet booster jest w realu mniejszy niż się wydaje.
W dwie godziny obejrzałem wszytko co się dało włącznie z Massey i nie miałem co robić. Ale chyba tam jeszcze raz pojadę bo pogoda lepsza to może ładniejsze zdjęcia wyjdą.
Dojazd to udręka. Droga w bardzo złym stanie. Ale nie dziwię się – zbudowana na piachu i nie ma mocnych żeby to mogło wytrzymać tłumy ciężarówek które jeżdżą. A ruch jest niesamowity. SpaceX intensywnie rozbudowuje zarówno launch site jak i Starbase więc ulica jest zapchana w obie strony.
Podsumowując – trzeba było się tu wybrać ale dla osoby która zna KSC/CCSFS, Starbase nie robi wielkiego wrażenia.
Pogoda była idealna, nie za gorąco, dobra przejrzystość powietrza i widoki były naprawdę piękne. Udało mi się złapać reentry burn - był dosłownie nad moją głową. Właśnie - bardzo ciekawie to widać z punktu widzenia obserwatora z ziemi - o ile boostback burn (którego nie złapałem bo był za mały…
Kilka zdjęć z portu i plaży. Na barce nadal trwają prace, ale SpaceX obrócił ją na drugą stronę. Dlaczego? A poza tym to piękna pogoda. [Best_Wordpress_Gallery id="28" gal_title="December 23, 2016"]
Tym razem znowu brak komarów, aligatorów i rakiet a na zdjęciach zimowa aura na Florydzie. Zdjęcia z parku zaraz obok nas.PtaszekInny ptaszekPieski spotkane na spacerzeUrocze bagnoParkŻadnych podtekstów politycznychŻadnych podtekstów politycznych