O cameragate wspominałem wcześniej – w skrócie to jeden z astronautów odkręcił kamerę przymocowaną do modułu który miał zostać na księżycu i przywiózł ją na ziemie. I jak twierdzi „dostał” ją w prezencie od NASA. I jakiś czas temu postanowił ją sprzedać na aukcji. NASA podała go do sądu o kradzież. No i mamy rozstrzygnięcie – sędzia zaaprobował ugodę między NASA a astronautom. W ramach tej ugody astronauta odda kamerę NASA a ta przekaże ją do Smithsonian – National Air and Space Museum w Waszyngtonie.