Zakończyła się aukcja na miejsce w inauguracyjnym locie New Shepard. Zwycięzca wylicytował cenę 28 milionów dolarów.
28 milionów. Kogoś nieźle poye…. Za lot New Shepard. Ktoś zauważył że to połowa ceny wielodniowej wycieczki Dragonem 2. Za to żeby być „pierwszym” i poleciec z Bezosami w kosmos. Hmm, może to coś więcej niż tylko wydatek – po takim locie człowiek zostanie pewnie bliskim kolegą Bezosów i to może się opłacać. Poza tym pewnie da się ten wydatek policzyć jako wpłatę na cele charytatywne i odliczyć sobie od podatków. Innego powodu na podbicie ceny tak wysoko nie widzę. Cóż, moja maksymalna oferta $2000 za lot wyraźnie nie była wystarczająca.
Ciekawe kim jest osoba która wygrała? Na razie tego nie ujawniono. Co ciekawe w kapsule polecą cztery osoby – dwa Bezosy, obrzydliwy milioner który wygrał aukcję i ktoś jeszcze. Ta ostatnia osoba mnie najbardziej ciekawi. Bo można być pewnym że leci ona za darmo. Pewnie Bezos wybierze kogoś symbolicznego – jakąś pielęgniarkę albo żołnierza albo coś w tym stylu. Osobę z tzw. niższej kasty która nawet marzyć nie może o zakupieniu normalnego biletu na taki lot. Bogacze lubią nam biedakom pokazywać że są chojni i zamiast zarobić następne $28M za drugie miejsce, dadzą je komuś za darmo. A potem korumpują naszych przedstawicieli w parlamencie tak by im obniżyli podatki.
Cóż, zamiast marzyć o lotach w kosmos z łysym, idę gnieść ziemniaki.