An old one of the CV mk1, Just for you https://t.co/VjzAMTLnoT pic.twitter.com/JZxR1iDQN1
— Tory Bruno (@torybruno) April 15, 2021
Znacznie lepszy stosunek objętości do powierzchni co od razu zmniejsza tempo wygotowywania się ciekłego wodoru. Do tego troszkę cieńsze ścianki dzięki zastosowaniu podobnej stali jak Starship. W sumie niesamowite że 1mm stali jest w stanie wytrzymać nacisk kilkuset ton (54 tony paliwa i utleniacza * 4G + plus ładunek na szczycie).
Logiczne jest także użycie wodoru do silniczków korekcyjnych eliminujące konieczność osobami zbiorników na hydrazynę. Ale jednocześnie zwiększa to zawodność – hydrazyna nie potrzebuje żadnego źródła zapłonu. Nie ma ryzyka eksplozji przy złym składzie mieszanki. Trochę szkoda że zarzucono planowany przez ACES system z silnikiem tłokowym ładującym baterie korzystając z wygotowującego się wodoru i tlenu. Choć może nie zarzucono i ukrywa się on pod „multi mission extension kit”?