MSL Curiosity startuje w sobotę

Trajektoria lotu Atlas V z MSL Curiosity ((C) Spaceflight Now)

Troszkę staram się ignorować ten start (bo niestety nie będę mógł go zobaczyć), ale nie wypada o nim wspomnieć. MSL Curiosity jest już jedną nogą w kosmosie – łazik jest zamontowany na szczycie rakiety Atlas V a start planowany jest na sobotę 26 listopada o 10:02 rano. Pierwotnie planowano start na piątek, ale rozładowały im się baterie w systemie autodestrukcji rakiety i muszą je wymienić, co spowoduje opóźnienie o jeden dzień.

MSL został uruchomiony w zeszły piątek i pracuje na własnym, jądrowym źródle zasilania. 10.6 funta radioaktywnego plutonu 238 wydziela spore ilości ciepła, które są zamieniane na energię elektryczną za pomocą półprzewodnikowych generatorów działających dzięki efektowi Seebecka. Ilość energii produkowanej przez ten generator nie jest specjalnie wielka (110W), jego efektywność też raczej nie należy do najlepszych (z 2kW energii cieplnej produkuje 110W energii elektrycznej), ale z uwagi na zupełny brak ruchomych części urządzenie jest bardzo niezawodne. Ma tylko jeden problem – paliwo „zużywa się” niezależnie od tego czy jest zapotrzebowanie na energię czy go nie ma. Z tego właśnie powodu czas pracy MSL Curiosity na Marsie będzie mniejszy niż pierwotnie planowano – generator został zbudowany już kilka lat temu i od tego czasu jego moc zmalała ze 125W do 110W. Pod koniec misji moc zmaleje do 100W. Generator był planowany na 14 lat, ale było to w 2007 roku, czyli zostało mu pewnie mniej niż 10 lat. Pluton 239 jest bardzo drogim izotopem – USA nie produkuje go od 1988 roku, więc zmuszone jest do zakupów w Rosji – podobno Rosjanie żądają około $1.5M za kilogram tego izotopu.

MSL Curiosity zostanie wyniesiony na orbitę za pomocą rakiety Atlas V w konfiguracji 541 – pięciometrowa obudowa ładunku, cztery rakiety pomocnicze na paliwo stałe i jeden silnik RL-10 w drugim stopniu rakiety.

Marek Cyzio Opublikowane przez: