Z cyklu niezwykle pomysły naszego geniusza – Musk oferuje wykupienie udziałów w Twitterze za $54.20 za jedną akcję.
Warto tutaj przypomnieć że jeszcze kilka miesięcy temu Musk chciał się wycofać z zakupu Twittera twierdząc że cena jest zbyt wysoka (akcje Twittera w ciągu ostatniego roku oscylowały pomiędzy $32 a $42), nawet na zebraniu akcjonariuszy Tesli powiedział że przepłaca za Twittera. To było także zanim nastąpił masowy exodus reklamodawców.
Oczywiście w tym momencie bardzo trudno jest oszacować wartość firmy, możliwe więc że to jest świetna okazja i że Muskowi uda się znaleźć nowych inwestorów. Możliwe że drastyczne cięcia kosztów w firmie spowodowały że Twitter obecnie przynosi znacznie większe zyski niż zanim go przejął Musk, i to pomimo spadku dochodów. Jednak tego nie wiadomo i właśnie o to chodziło w usunięciu firmy z giełdy – Twitter nie ma obowiązku raportowania swojej sytuacji finansowej co trzy miesiące co pozwala na długoterminowe inwestycje.
Pewnie mnie uważacie za wariata, ale gdyby była oferta dla mniejszych inwestorów, to pewnie bym jakieś pieniądze w tego Twittera wsadził. Bo jak dotąd wszystkie biznesy jakich się dotknął Musk długofalowo przynosiły bardzo porządne zyski. I pomimo że się nie zgadzam z tym co z Twitterem robi, to podejrzewam że wcześniej czy później firma będzie warta znacznie więcej niż za nią zapłacił.