A Chińczycy podobno wylądowali na niewidocznej stronie Księżyca. To trochę jak z tym drzewem w lesie które upada i nie wiadomo czy wydaje dźwięk czy nie. Niby wylądowali ale tego z ziemi nie widać.
Lądownik ma natychmiast wziąć się za eksploatację zasobów księżyca w ilości 2000 gramów a następnie wystartować z całym dobytkiem i wyruszyć w stronę Ziemi. To wszystko już we wtorek. Ale powrót na Ziemię trochę zajmie – lądowanie planowane jest na 25 czerwca.