Na razie na ziemi

NASA poinformowała dziś że SpaceX ma gotowe ramię którym astronauci będą wchodzili do kapsuły Dragon. Jest tylko jeden maleńki problem. Ramie jest o jakieś 70 metrów za nisko. SpaceX planuje montaż ramienia na początku przyszłego roku. Żeby to osiągnąć trzeba do końca zdemontować resztki starej, ruchomej części wieży po promach kosmicznych oraz wzmocnić resztę. Potrzebne są też różne inne, drobniejsze zmiany – np. obecnie winda na LC-39A nie osiąga wymaganej wysokości – zaprojektowana była dla promu kosmicznego, do którego wsiadało się znacznie niżej. Trzeba też przeprojektować system szybkiej ewakuacji astronautów. SpaceX podobno planuje wykorzystanie systemu podobnego do tego, który zainstalowano na LC-41 – sześć lin z krzesełkami którymi astronauci będą zjeżdżali na dół. Koszyki z czasów promów kosmicznych nie zostaną wykorzystane.

Będę w niedzielę w KSC, ale niestety z uwagi na start F9/OTV-5 nie będzie możliwości dotarcia w żadne dobre fotograficznie miejsce więc nie spodziewajcie się ciekawych zdjęć. Jedynym miejscem z którego będzie szansa na jakieś zdjęcie jest budynek Saturn V, ale tam nie dość że jest daleko to i kąt patrzenia jest nienajlepszy.

Edycja – znalazłem info że SpaceX musi wzmocnić od spodu wieżę:

Marek Cyzio Opublikowane przez: