Jestem na szczycie Exploration Tower w Port Canaveral. Sporo ludzi. Start za 30 minut.
Edycja 1 – opóznienie. Narazie nie wiadomo ile.
Edycja 2 – Falcon 9 puszcza charakterystyczne „bąki” – czyli pewnie go tankują.
Edycja 3 – pojawiła sie informacja ze start jest opóźniony do 7:40 PM (1:40 AM polskiego czasu), ale zaraz znikła.
Edycja 4 – oficjalny czas startu to 7:36 pm (1:36 nad ranem w Polsce). Idę na piwo.
Edycja 5 – dziś w ramach odmiany zamiast rakiety morda autora 😉
Edycja 6 – jutro, idźcie spać. Elon zatweetował że przyczyną nie startowania był jakiś siłownik ruszający dyszą w drugim stopniu rakiety. W czasie testów po postawieniu rakiety pionowo okazało się że nie działa on prawidłowo. Warto zauważyć że nie znaczy to ze siłownik byl zepsuty a jedynie to ze prędkość poruszania się dyszy była poza zakresem normalnych wartości. SpaceX zdecydował ze potrzebują wiecej czasu żeby to dokładnie przetestować i zdecydować czy to nie zagraża misji czy raczej trzeba ten siłownik wymienić. Podobno o 21:30 lokalnego czasu (3:30 AM w Polsce) rakieta nadal stała pionowo na platformie – czyli pewnie testowali ten siłownik.
Jeżeli trzeba bedzie go wymienić to szanse na start w piątek są zerowe. Jednak jeżeli SpaceX uzna ze siłownik jest dobry, to start ma szanse odbyć sie w piątek o tej samej godzinie co dziś. Niestety mam plany na piątkowy wieczór i nie będę miał możliwości wybrania się na oglądanie 🙁 🙁