Nadal nie wiadomo czy start się jutro odbędzie 

Okazuje się ze nieszczelność jest w układzie którego zadaniem jest rozpędzenie turbopompy silnika Merlin Vacuum zanim nie nastąpi zapłon. Helu jest na tyle dużo ze ten przeciek wydaje sie nie mieć szans na wpłynięcie na pierwszy start silnika. Natomiast może być problem z ponownym uruchomieniem które jest niezbędne do deorbitacji drugiego stopnia. I tu leży pies pogrzebany – jeżeli SpaceX uzna ze szansa na awarie jest zbyt duża to będzie musiał zrezygnować z misji. 

Edycja – podnoszą rakietę = jutro będzie próba startu!

Edycja 2 – Musk mówi ze będą próbowali ale mogą przerwać odliczanie na minutę przed startem jeżeli wyciek Helu będzie zbyt duży:

Marek Cyzio Opublikowane przez: