Dobra wiadomość dla miłośników historii. Jedyny egzemplarz pocisku Navaho, który został bardzo poważnie uszkodzony przez huragan Matthew będzie odrestaurowany. Resztki pocisku zostały już zabrane spod południowej bramy CCAFS i umieszczone w namiocie na terenie bazy, w pobliżu hangaru C. Nie wiadomo co się stanie z pociskiem po restauracji – mówiono wcześniej że zostanie zabrany do Dayton, OH ale podejrzewam że raczej zostanie on częścią ekspozycji w hangarze C. Hangarze ktory nadal nie jest dostępny dla zwiedzających, choć co chwilę słyszę że „już niedługo”. Pewnie zastanawiacie się co w tym hangarze C jest? Przeniesiono tam już większość egzemplarzy muzealnych z hangaru R (poszukajcie w historii) – o ile hangar R był w „przemysłowej” części CCAFS, gdzie szanse na wpuszczenie turystów były zerowe, o tyle hangar C znajduje się poza nią – zaraz obok latarni morskiej.
A druga nowość to wznowienie wycieczek „Then & Now” (którą KSC przemianowało obecnie na „Early Space Tour„) – pierwsza wycieczka od huraganu Matthew ruszy już 9 marca. A ja mam swoją już 25 marca! Mam nadzieję że jeszcze coś pamiętam i nie nagadam głupot…