A poważnie to odliczanie doszło do T-40 sekund i tyle. Najpierw mieli problemy z boosterem. Potem ze Starship. A potem znowu z boosterem.
Kiedy następna próba? W tym momencie nie wiadomo. Możliwe że jutro. Możliwe że pojutrze – to zależy od tego czy uda im się schłodzić paliwo i utleniacz i czy nie będą wymagane jakieś naprawy w boosterze lub Starship. Spodziewam się próby startu w środę, ale trzymam kciuki żeby opóźniło się wszystko do soboty oczywiście!