Nietypowo typowy start

A może raczej typowo nietypowy? Chodzi oczywiście o satelitę Nilesat-301. Satelita leci na orbitę geostacjonarną. Kilka lat temu byłby to bardzo typowy start – loty na geostacjonarną były czymś normalnym i było ich kilkanaście w roku. Jednak od kilku lat trwa wielka posucha – firmy wstrzymały inwestycje w geostacjonarne satelity komunikacyjne i wszyscy czekają jak się rynek zmieni. Starlink zdemolował plany biznesowe wielu firm. Nowe satelity komunikacyjne na GEO wydają się nie mieć zupełnie sensu. Dlatego ten satelita jest tak nietypowy. Decyzję o jego budowie podjęto w grudniu 2019. Jedynym wytłumaczeniem może być to że jest on dla egipskiego operatora który może dość bezpiecznie założyć brak poważnej konkurencji przez następnie 15 lat (tyle ma żyć ten satelita). Ale wyobraźcie sobie stworzenie solidnego biznesplanu na satelitę geostacjonarnego dla potrzeb Europy czy USA – takiego żeby dało się zarobić na sporej skądinąd inwestycji. Ale się wszystko pozmieniało…

Start 17:04 czasu lokalnego (czyli 23:04 w PL), leci 1062.7. Lądowanie na barce.

Marek Cyzio Opublikowane przez: